Aż nagle jakiś dobrobyt wystąpił na etsy i zakupiłam sobie dwa kapelusze w tym stylu. Pierwszy już do mnie dotarł. To oryginał z przełomu lat czterdziestych i pięćdziesiątych. Zakupiłam go w sklepiku 4birdsvintage . Pani prowadząca ten sklep okazała się super pomocna i wyrozumiała. Zarezerwowała mi kapelusz na 24 godziny, tak, że udało się mojemu paypalowi przyjąć pieniądze z konta bankowego i nabyłam granatowe cudo z woalką.
Kapelusz jest przystosowany idealnie do noszenia victory rolls, ale też wszelakich fryzur wymagających odstającego tyłu włosów, toteż nawet podłużny wypełniacz nie przeszkadza w jego noszeniu. Zrobiony jest ze słomki, którą obszyto grubym aksamitem i bajerną taśmą. Dodatkowo naszyto na niego standardową woalkę.
Dodatkowo kapelusz uzbrojony jest w ozdobną, długą igłę zwieńczoną czarnym koralikiem, która przydaje się przy silnym wietrze.
Jak na tak wiekowe akcesorium, kapelusz jest w doskonałym stanie i wygląda tak, jakby dopiero opuścił sklep.
Innym dodatkiem, jaki widzicie na zdjęciach jest torebka wykonana z materiału imitującego skórę węża. Dostałam ją w prezencie, razem z innymi cudnymi torebeczkami na bigiel, od klientki, kolekcjonerki torebek. :) Niezwykle miły gest.
Masz przecudowny styl i urodę. Kradnę Cię do obserwowanych <3
ReplyDeleteDziękuję bardzo :3
Delete