Zacznijmy od mody jesiennej:
Zmieniające się trendy w kapeluszach.
Dominującymi ozdobami w nowych, jesiennych nakryciach głowy są ronda. Są wywinięte do góry, bądź pociągnięte do dołu, udrapowane, faliste a niektóre ostro ścięte wzdłuż twarzy, bądź spływające na policzek, zawinięte w kwadrat. Trend na krawędzie opadające na jedną stronę jest kontynuowany, co więcej, są one teraz dłuższe, niż kiedykolwiek wcześniej, by zasłaniać rosnące włosy. Korony odsłaniają lewą część czoła, co podkreśla dodatkowo piękno profilu, a delikatne przymarszczenie będzie kolejną nutą w tym stylu.
Małe i średniej wielkości kapelusze doskonale odnajdują się w sugerowanych trendach. Toczki, dzwonki, bolero i małe sportowe kapelusiki w ukochane, myśliwskie wzory powracają raz jeszcze. Preferowane są przede wszystkim delikatnie opadające, krótkie rondka, dopasowane do kształtu głowy właścicielki. Wszystkie nakrycia głowy mają tendencję do uwalniania oczu i czoła. Mamy podwójne, bądź potrójne ronda zacieniające linię szyi, a także ronda opadające na jedną jej stronę, pięknie ozdobione inkrustacjami, wycinanymi elementami, widocznymi szwami, a także jedwabnymi haftami.
Asymetryczne toczki pojawiają się w wielu fantazyjnych formach. Wszystkie one są jednak nisko po prawej stronie, tak by odsłaniać lewą. Można zobaczyć urocze, dopasowane, małe, czarne, filcowe toczki, pozbawione ozdób z przodu i wykończone ptasimi piórami z tyłu. Wariacje na temat antycznych hełmów, czapek-pilotek i czaszek Mefistofelesa są wielce pożądane. Drapowane toczki i turbany także są bardzo chic. Berety i kapelusze a la Dante są inspirowane starą włoską modą i renesansowymi czepcami. Toczki rembrandtowskie są zawinięte na lewo. Lamówki, śmigla wiatraków, pojedyncze kogucie grzebienie, sploty i rozety są formowane z materiału kapelusza - filcu, bądź aksamitu. Kapelusze ozdobione materiałem są ponownie preferowane. Bardzo szykowne i popularne ozdoby to: kolorowe lamówki, skosy, pióra, kogucie ogony i wykończenia w stopniowanych kolorach wespół z szenilami, bogatymi pióropuszami i przypominającymi skrzydła ornamentami. Często widuje się pasiaste, filcowe okrągłe ozdoby, szenilowe warkocze, proste, rypsowe wstążki na aksamitach, jedwabne pompony i piękne szpilki do kapeluszy. Modne, popołudniowe i wieczorowe kapelusze pojawiają się z [chodzi o pióra] egretami (czaple) i rybołowami położonymi na prawym uchu i spływającymi półkolem po szyi, nie zapominając o kwiecistych bukietach.
Fałszywie skromne, małe, dopasowane kapelusze z wyciętymi, diagonalnymi liniami są popularne wśród młodych blondynek. Innym typem toczka jest ten stworzony z ciemnoniebieskiego aksamitu ze stroną ozdobioną fuksjowym bukietem z żółtymi pręcikami.
Wiele dużych czepców i odważnych kształtów napotka nas w zimę. Ronda wydłużą się w jedną, bądź więcej stron i ukażą się w wielu kształtach. Aksamitne wstążki, hafty, inkrustacje i półprzezroczystości będą częściej zauważane. Aksamit, jedwabny welur, zwykły i futrzasty filc, mufki, satyny, mieszane i podwójnie składane filce będą często używane. Zauważane będzie wiele kapeluszy w kontrastowych barwach. Modne połączenia to pastelowy błękit z orzechem, brąz z beżem, jasno- z ciemnozielonym, czarny z białym. Dominować będzie nadal czerń, czerwonawe odcienie brązu, czerwony w każdym nasyceniu tak samo jak morski-, pawi i szary błękit, a za nim bakłażanowy, śmietankowy, zielony i beżowy.
Kapelusze, które nosi Paryż - o modzie zimowej
Wiele nowych i interesujących perspektyw otwiera się na kapelusze w tym sezonie. Nowoczesne nakrycia głowy mają ronda ułożone wzdłuż jednego z profilów i kończą się w połowie szyi. Krawędzie uniesione są do góry, odsłaniając czoła i okalając linię włosów. Są przedłużone z tyłu, przypominając pilotki.
Produkowane są piękne kapturki i czepce bez rond, toczki w średniej wielkości, turbany i kapelusze do kierowania, berety i hełmy. Grzybkowe kształty w modernistyczne wzory, niektóre z wąskimi rondami z przodu, inne z drapowaniem, bądź podniesionym rondem, różnią się w wielu miejscach od poprzednich mód.
Do indywidualnej użytkowniczki można dopasować nowe kształty za pomocą drapowań, ściągaczy i ozdobnych szwów. Szerokie taśmy, kokardy, uszka i duże, płaskie kwiaty stworzone zostają z materiału kapelusza. Motywy winogron, naszywek i liści pojawiają się na jednej, bądź dwóch stronach, a nawet czasem w okolicach szyi. Innym, poważnym elementem są falbanki i wycinanki, szerokie kokardy z tyłu kapelusza, które zapowiadają się na bardzo popularne.
Kapelusze z szerokimi rondami pojawiają się noszone z popołudniowymi sukniami. Składają się z aksamitu, inkrustowane są futrzanymi elementami i strusimi piórami a także szerokimi kokardami. Kombinacje w aksamicie i filcu tak, jak i wstążkach są bardzo szerokie. Nierówne ronda wyszczuplają twarze i odciążają je od nagromadzenia ozdób po jednej stronie, choć przy dużym, futrzanym kołnierzu mogą być niepraktyczne.
Modne ozdoby to nadal elementy filcowe, welurowe, drukowane i perforowane, razem z niskimi i strzyżonymi futrami takimi jak karakuły i gronostaje; będą łączone z aksamitem i filcem. Oryginalny toczek z butelkowego, zielonego filcu odsłania twarz z lewej, jednocześnie rondem przykrywając prawy policzek, ozdobiony jest karakułem wznoszącym się nad czołem. Inny, niemalże nowy, w jednej połowie jest biały w innej czarny, uszyty z karakułów, inny, z czarnych karakułów doskonale prezentować się będzie z czarno-białą, popołudniową suknią.
Popularne zestawy szal plus nakrycie głowy, które noszono w lecie, będą także modne w jesień i zimę. Bardzo stroje wersje uszyte będą z beżowego filcu i karakułów. Welury i dżerseje, zwykłe i futrzaste filce dominować będą w modzie dziennej i sportowej kapelusze z "feutre renard" - innego rodzaju filcu futrzanego, tak jak i również jelenia skóra - obojętnie czy prawdziwa czy imitowana - doskonale sprawdzą się u sportsmenek.
Ozdoby budzą większe zainteresowanie. Wraz z nowymi formami nakryć głowy pojawiają się nowe, a także wracają te, które były już wcześniej popularne w salonach.
Wiele nowych form pojawia się w formie dwóch materiałów. Filc łączy się z aksamitem, bądź gorszymi rodzajami futer. Ciemny filc połączony zostaje z jasnym, a także skórzanymi lamówkami i ozdobami w formie warkoczy, czy pasków z niewielkimi, metalowymi klamerkami. Widuje się szerokie kokardy z aksamitu, czy mory, a także dwustronnej satyny. Bandaże z żorżety i krepy wiskozowej także się pojawiają, podobnie jak kwiaty, owoce, pompony, a także pióra rybołowów, strusi i kogutów. Wąskie pióra perliczek i bażantów obecne są w modzie ulicznej.
Niektóre zakłady zamawiają wyszywaną wełnę i szenilę łącząc ją z ciemnym filcem, bądź jedwabnym aksamitem; maleńkie, hasty, białe na czarnym. Liście ułożone ze szklanych koralików, maleńkie, grzebyki z żółwich skorup i biżuteryjne klamry, metalowe, emaliowe, kryształowe i z masy perłowej wysadzane dżetami, są także odpowiednim przystrojeniem.
Choć dominuje czerń widuje się brązy w delikatnych odcieniach: jasną Hawanę, czerwonawy orzech, tytoniowy. Rosyjska, mirtowa i butelkowa zieleń. Rdzawa, pomidorowa, granatowa czerwień, malwowy, purpurowy, jaskółczy błękit, ciemna i krecia szarość. Delikatne pastele i stonowane beże, limonka i absynt, cappuccino, nasturcjowa żółć, także są bardzo mocne.
Kokieteryjne, krótkie woalki, które pokazały się w lato, teraz są trochę dłuższe i wykończone kokardkami, lamówkami z szenili i haftami. Wyglądają doskonale z toczkami bez rond.
Jeśli podobał się Wam wpis, to może postawicie mi kawę?
Ładnie to wygląda.
ReplyDeleteOj tak :)
Delete