Gdy parę lat temu mieszkałam we Wrocławiu zdarzyło mi się parokrotnie widzieć tramwaje obklejone osobliwą grafiką (malunkiem?) zatytułowaną "Ufo nad Leśnicą" (http://www.podswantonim.pl/zdjecia/ufonadlesnica.html to było właśnie to). Bardzo mnie ona zaciekawiła i wybrałam się do Leśnicy. Niestety nie spotkałam Ufo.
Po latach do Leśnicy wróciłam, razem z moją dziewczyną (czy jak wolą "mili ludzie": lubą) w celu odwiedzenia obozu Breslau-Lissa. Niestety nie jest to możliwe, bo w tym miejscu stoi jednostka wojskowa i bez przepustki nie ma szans na to, żeby dostać się do środka. Nad tą samą jednostką miało latać wymienione Ufo. Ja nic nie widziałam.
Sama Leśnica jest strasznie urocza. Nazwałabym ją upchniętym na maleńkiej powierzchni, brudniejszym Budziszynem. Prócz ogromu słodkich kamieniczek, pomników i odnowionej stacji kolejowej, możemy zwiedzić też zamek i otaczający go park. Budowla w środku jest fatalnie odnowiona, ale zważywszy na wojenne losy Wrocławia i okolic, zakładam, że zrobiono, co było w ludzkiej mocy, żeby nie było gorzej. Tymczasem dzielę się z wami stylizacją z tego dnia. Zdjęcia są robione komórką, więc jakość nie jest wybitna.
Outficik:
Sukienka: Souffle Song
Co do samej JSK z printem w obrazy Alfonsa Muchy. Nie jest z nią źle, ale jest stanowczo za duża, toteż robię co mogę, żeby nie wyglądać w niej jak worku. Oprócz tego na podróż jest super-praktyczna- nie gniecie się, więc można ją spokojnie wrzucić do torby i jechać w trasę.
Ozdoba na włosy: Cherry Fox
Buty: Deichmann
Bluzka: Toxic Fashion (wiadomo)
Naszyjnik: Vintage
o jaka cudowna. ;) same takie piękne zawsze wrzucasz. a tutaj mi się szczególnie dół podoba, szkoda, że bliższych ujęć nie ma.
ReplyDeletepozdrawiam.
http://poprostumadusia.blogspot.com/
Dzieki, no na razie nie ma, moze kiedys jak bedzie wiecej czasu na focenie.
DeleteMam nadzieję, że w końcu faktycznie znajdziesz czas na focenie. Stylizacja zacna, czuć za to ogromny niedosyt, bo chciałabym pooglądać Cię z boku, z tyłu, z drugiego profilu, a nawet całkiem z przodu >D Czekam też na recenzję sukienki :>
ReplyDeleteNie mam czasu: obozy, archiwa, dokumenty, a po tym wszystkim to jakoś mi się w ogóle nie chce umawiać na maxiku z fotografami.
DeleteCo do kiecki, to jest porządna, nie cud, w paru miejscach jest trochę niezdarnie zaprojektowana no i niestety za duża, co juz probowałam jakos korygować, no ale z miernym efektem. za to do jakosci printu czy materialu nie mam zastrzeżeń.